Mianowicie jest dzieckiem, najwspanialszej pary z JBFF jakie czytałam, Casper'a Mathers'a oraz Natalie (jak na razie) Johnson z Miłość Nas Rozdzieli. Dlaczego się na to zdecydowałam? Opowiadanie trafiło do mojego serca, zwłaszcza jego główny bohater Casper. Piękna historia miłości, która nigdy nie umrze. A teraz mam wam zaszczyt przedstawić...
Musicie wiedzieć tyle, że mieszka na co dzień w Nowym Jorku, ma 23 lata. Ale czy jej ociec żyje? Mhh i ja pragnę to wiedzieć, to jest niesamowite bo ja sama jestem trzymana w napięciu. Możecie być jednak pewni, Hope będzie pełna tej miłości, którą jej rodzice darzyli się wzajemnie. Pełna dobroci i życzliwości, patrząca wgłąb serca nie na maski, które ludzie noszą na co dzień. Która prawdziwie dostrzeże Philipa, kochająca jego serce nie tytuły i bogactwa.
I przedstawiam wam fragment opisu uczuć i emocji Philipa związanych z Hope.
" Kiedy spojrzenie jej dużych oczu
odwróciło się na mnie, poczułem jak każda komórka w moim ciele
roziskrza się wprawiając moje ciało w miliony drgań, powoli
pochłaniające przez ogień, ten w którym pragnąłem spłonąć
gdyby przyszło mi tak właśnie umrzeć. Nie ważne jak te słowa
mogą zabrzmieć banalnie lub wręcz odwrotnie, czułem jakby moja
galaktyka skłębionych emocji, uczuć wspomnień i problemów,
zderzyła się z jej. Jakby wtargnęła tam ogromna gwiazda
rozświetlająca intensywnie każdy mrok. Uśmiechnęła się w moja
stronę i wiedziałem, że to jeden z tych uśmiechów, kiedy kobieta
zachowuje go dla niewielu, uśmiechały się jej oczy i mogłem
poczuć jej ciepło, które ogrzewało każdy zmarznięty skrawek
mojej zrezygnowanej duszy. I chciałem jej powiedzieć wtedy: „Znam
Cię skarbie, znam to uczucie. Więc proszę zostań ze mną
najdłużej jak tylko możesz.” Wierzyłem, że kiedy tylko jej
dotknę poczuję jak ratuje mnie z tej otchłani bezdennego oceanu
zmartwień. Nie znałem jej imienia, ale wierzyłem we wszystko co
sobą mi pokazywała i czułem jak na nowo nanosi na moje podarte i
zniszczone płótno życia swoje barwy. Chciałem by patrzyła na
mnie już tak zawsze, bałem się że kiedy tylko odwróci wzrok, ja
znów spadnę w tą przepaść mroku własnych myśli. Pomyłek z
których nigdy nie przyjdzie mi się uratować."
Inormacyjnie, dodałam możliwość dodawania komentarzy z anonima, tak więc macie teraz pełen zakres komentowania. Pamiętajcie proszę o tym by czytać i komentować opowiadanie skąd pochodzi Hope - Miłość Nas Rozdzieli. Mam nadzieję, że spoiler bohaterki sie wam spodobał. Oczywiście na głównym wizerunku Cara Delevingne. Komentujcie piszcie na tt i na asku.
Czytałam już ten spojler, ale kolejny raz nie mogłam się oprzeć. Znów padłam z wrażenia jak bardzo cudownie jest to napisane. Przepelnia mnie wielka radość, że moja droga Hope pojawi się w życiu Twojego Philipa. Ah, naprawdę nie mogę się doczekać ich razem! Całuje cię Saro, trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńJednak moje nękania się oplaciły! Jestem zachwycona! Mam nadzieję, że doskonale wykorzystasz obecność Hope. Trzymam Cię za słowo i czekam jutro na rozdział :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitaj! Ja zagładam z MNR!
OdpowiedzUsuńSpoiler bardzo fajny, ciekawie się zapowiada i myślę, że skuszę się do czytania.
Powodzenia! ^^
Jeju, jak on pięknie o niej mówi! Nie mogę doczekać się rozdziału <3
OdpowiedzUsuńoh, wszędzie Barbara Palvin :((
OdpowiedzUsuńrozważam zmianę wyglądu bohaterki
UsuńZMIENIAJ KOCHANA! ZMIENIAJ! mogę ci pomóc, ale proszę, najpiękniej jak potrafię... zmień ją :))
UsuńNie rozumiem tego opowiadania... Ten Philip to jest Justin, czy kto?;o
OdpowiedzUsuńGłówny bohater ma wygląd Justina Biebera.
Usuń❤
OdpowiedzUsuń